Witaj w dziczy - Wokół Parku Narodowego w cztery dni.

Towarzyszyć ci będzie dziewicza natura. Żeby pokonać górskie przełęcze, poznać historyczne skarby i poczuć nietknięte, naturalne środowisko potrzebujesz czterech dni. Ta urocza wycieczka rowerowa jest stworzona nie tylko dla wytrawnych rowerzystów, poradzą sobie na niej także początkujący entuzjaści.

Motyle, świstaki i niedźwiedzie?

Świeci słońce, owiewa cię delikatny wietrzyk, a niezliczone motyle trzepocząc skrzydłami mienią się kolorami. Witamy w Val S-charl, na południe od Scuol, na skraju Szwajcarskiego Parku Narodowego. Wspomagający cię silnik cicho mruczy i jest, o dziwo, w unisono z miękkim bulgotem strumienia. Od czasu do czasu ciszę i spokój przerywa ostrzegawczy gwizd świstaka. Ale oprócz tego w dolinie jest bardzo spokojnie i cicho. Dopóki niedźwiedź nie zacznie przedzierać się przez zarośla...

... tak jak to było zeszłego lata. 

Niegdyś niedźwiedzie zamieszkiwały całą Szwajcarię. Wyginęły najpierw w Mittelland, potem na terenach przedalpejskich i Jurze. W 1900 roku ostały się już tylko w Dolnej Engadynie i dolinie Val Müstair. Ostatni szwajcarski niedźwiedź został upolowany właśnie tu, w Val S-charl, a było to około 110 lat temu. W obecnych czasach w Dolnej Engadynie pojawiają się tylko od czasu do czasu. Ale te nieśmiałe zwierzęta robią wszystko, żeby nie udało się ich zobaczyć. Na szczęście nie jest to problemem, ponieważ region ma inne asy w rękawie.
 

Cześć, perełki natury!

Przywitaj się z najwyżej rosnącym lasem limbowym w Europie – God da Tamangur. Rośnie na wysokości 2400 m n.p.m. i rozciąga się na 86 hektarach. Miejsce jest...