Dlaczego wymieniać klocki? Hamulce tarczowe – wymiana klocków i tarcz

Okładziny cieńsze niż 1 mm wymagają natychmiastowej wymiany klocków. To grubość karty bankowej lub dowodu osobistego i jest wartością graniczną w przypadku hamulców tarczowych wszystkich producentów (SRAM podaje minimalną grubość całego klocka 3 mm, cieńszy należy wymienić). Warto wymienić je wcześniej i żeby uzmysłowić Wam powody, przedstawiam mały łańcuch przyczynowo-skutkowy.
Im cieńsza okładzina, tym tłoczki muszą się mocniej wysuwać do skutecznego hamowania, bo hydrauliczne hamulce tarczowe automatycznie dopasowują się do grubości okładzin i dlatego nie trzeba ich ręcznie regulować – cudowna sprawa. Ale im mocniej wysuwają się tłoczki, tym są mniej stabilne, co wywołuje wibracje i niepożądane dźwięki. Przede wszystkim jednak intensywniej zużywają się uszczelki tłoczków, a także same tłoczki i cylinderki. 
Co więcej, mocniej wysuwające się tłoczki zbierają więcej brudu i wciągają go pod uszczelki. Brud rysuje cylindry tłoczków wewnątrz, co sprawia, że cały układ traci hermetyczność i łatwiej się zapowietrza. Ponadto brud w płynie hamulcowym pogarsza jego parametry, więc ten ostatni łatwiej się pieni i wykazuje się gorszą (większą) ściśliwością. Hamulce stają się gąbczaste i nieprzewidywalne, a wszystko to przez oszczędzanie na klockach kosztujących wielokroć mniej niż nowy zestaw hamulców.

Jaki materiał okładzin?

Temat doboru klocków jest wałkowany przez publicystów, blogerów oraz agentów wpływu. Każdy ma jakiś ulubiony materiał klocków albo sponsora. Wybór nie jest prosty, bo nie zawsze należy analizować wyłącznie maksymalną moc hamowania. W zależności od stężenia metalicznych drobinek w żywicy wyróżniamy klocki żywiczne lub metaliczne. Shimano produkuje dwie wersje okładzin: żywiczne (Resin) oraz metaliczne (Metal). Magura ma klocki type 7.1 Performance i type 7.2 Endurance. Żywiczne (Organic) okładziny są matowe, w metalicznych gęściej upakowane są drobinki metalu, dlatego są bardziej pstrokate i mienią się błyskami.
Zgodnie z klasyfikacją, proponowaną przez Park Tool, są trzy rodzaje okładzin: Organic, Semi-Metallic i Metallic. Pierwszy rodzaj daje najszybszy przyrost siły hamowania od zetknięcia się z tarczą, dlatego łatwiej moduluje się siłę hamowania. Jest też delikatny dla tarcz, ale sam najszybciej się ściera, a w warunkach błotnych wręcz nieprawdopodobnie szybko. Przegrzane intensywnym hamowaniem klocki żywiczne szybko tracą pierwotną przyczepność. Okładziny żywiczne są też bardzo ciche. Metaliczne mocniej hamują dopiero po nagrzaniu, ale lepiej radzą sobie podczas mocnych hamowań. Zamoczone wydają okropne dźwięki, ale są trwalsze, choć dość bezwzględne dla tarcz. Klocki półmetaliczne są kompromisem, mają przyzwoitą moc na zimno i nieźle działają nawet po przegrzaniu. Jeśli chodzi o działanie, jedne klocki od drugich różnią niuanse, które dla wyczynowców mogą rozgraniczać „pudło” od podium. Użytkownik, nawet poważnie podchodzący do tempa jazdy, powinien rozważyć także inne aspekty: jak trwałość, hałaśliwość i, co najważniejsze, kompatybilność. Shimano ma specyficzne tarcze do klocków żywicznych, dostępne są też tarcze no name, często spotykane w tańszych rowerach, wykonane z miękkiej stali i tanie zamienniki wybierane, „bo po co przepłacać”. Użycie mocniej wgryzających się w dysk klocków metalicznych szybko doprowadzi je do stanu nakazującego wymianę, a tarcze są droższe od klocków. Nic nie stoi też na przeszkodzie, aby z przodu i z tyłu stosować różne rodzaje klocków. Tylne hamulce muszą lepiej znosić przegrzewanie i zwykle szybciej się zużywają. Z kolei dobry „chwyt” przedniego hamulca budzi zaufanie. Zatem metaliczne z tyłu i półmetaliczne z przodu albo półmetaliczne z tyłu i organiczne z przodu mogą być dla Ciebie dobrym kompromisem pomiędzy siłą hamowania, trwałością i łatwością modulacji.