W miasto z głową. Kaski miejskie do rowerów elektrycznych

O ile według zasad kodeksu drogowego oświetlenie i dzwonek są w rowerze obowiązkowe, o tyle w dalszym ciągu nie doczekaliśmy się regulacji prawnej dla kasku jako obligatoryjnego wyposażenia rowerzysty, również użytkowników rowerów elektrycznych z ograniczeniem prędkości do 25 km/h. Kask wymagany jest jedynie w wypadku elektrycznych mopedów osiągających prędkość do 45 km/h. 
I nie jest to zwykły kask rowerowy. W rowerach elektrycznych, gdy nabieranie prędkości odbywa się dużo szybciej, a średnia prędkość poruszania się drastycznie wzrasta i każdy, a nie tylko wytrenowani cykliści, może ją utrzymać na poziomie zbliżonym do 25 km/h, używanie specjalnego kasku wydaje się uzasadnione. Większe prędkości stawiają przed konstrukcją skorupy większe wymagania. Do tej pory standardem była certyfikacja EN1078, jednak z uwagi na wzrost popularności pojazdów typu S-EPAC (speed electrically power assisted cycles), rozwijających prędkość do 45 km/h, w których przyspieszenie realizowane jest za pomocą manetki, latem 2016 r. Holenderski Instytut Standaryzacji we współpracy z producentami kasków (m.in. Abus, Bell, BBB, Riese & Muller) wprowadził nową certyfikację o nazwie NTA 8776. Nowy standard bazuje na EN1078, ale rozszerza w pewnych kwestiach stopień ochrony. Główne różnice to zwiększenie badanego obszaru kasku o 10% w stosunku do normy EN1078. Także w badaniu wytrzymałości na upadek prędkość upadku jest o 21% wyższa względem EN1078, a wysokość upadku to 2,21 m, co skutkuje wygenerowaniem o 43% większej energii uderzenia. Jak nowa certyfikacja realnie wpływa na zmianę konstrukcji skorup? Zwiększone wymagania dotyczące rozpraszania energii uderzenia skutkują zwiększeniem grubości pianki EPS, kaski objęte nową certyfikacją mają również głębszy profil i bardziej zabudowaną część potyliczną. W wielu modelach występuje też zabudowa uszu, jednak Holenderski Instytut Standaryzacji jasno określa, że konstrukcja nauszników nie może zaburzać słyszalności dźwięków z otoczenia. 

Jaki zatem powinien być idealny kask miejski? 

Skorupy kasków miejskich nie mają przesadnie licznych otworów wentylacyjnych, co jest zrozumiałe, ponieważ wysiłek podczas poruszania się po mieście jest z reguły mniejszy niż podczas innych dyscyplin wymagających obszernej wentylacji głowy. Pożądaną cechą są zamykane otwory wentylacyjne pozwalające regulować ilość wpadającego powietrza, co jest cenne w chłodne dni. 
W systemach nośnych liczy się prostota obsługi i wygoda, bardzo popularnym rozwiązaniem jest system dopasowania, zaciskający się na obwodzie czaszki za pomocą żyłki i pokrętła marki BOA® lub inne proste systemy regulujące obwód za pomocą pokrętła. Również klamra na pasku podbródkowym musi być łatwa do zapinania. W obecnych czasach istotna może okazać konstrukcja pozwalająca uniknąć przyszczypnięcia zarostu. W aż sześciu prezentowanych przez nas modelach zastosowano magnetyczną klamrę F...