Brak wyników

Testy

16 lutego 2021

NR 5 (Luty 2021)

KTM Macina Kapoho Prestige

0 603

Odświeżonego modelu Macina Kapoho nie sposób pomylić z żadnym innym rowerem. Kształty i przekroje ramy dotrzymują kroku ekscentrycznej nazwie, a nieomal odblaskowy pomarańcz tylko wzmacnia doznania.

Przy okazji liftingu Maciny zaktualizowano także zespół wspomagający jazdę. Nowy silnik Bosch Performance CX jest zasilany przez baterię akumulatorów 625 Wh, a interfejs użytkownika zamieniono na kolorowy wyświetlacz Kiox z bardzo wygodną manetką. Już na pierwszy rzut oka można stwierdzić, że nowa rama została narysowana bez zbytniego sugerowania się najnowszymi trendami w świecie progresywnej geometrii. Czy ma to zalety? Naturalnie – pozycja za sterami jest wygodna i wyprostowana, choć z drugiej strony pozostawiono wystarczającą ilość miejsca na manewry tułowiem. Ostrzejsze podjazdy wymagają odpowiedniego dociążenia przedniego kola, bo to lubi czasem wzbić się w powietrze. Tylne koło w rozmiarze 27,5+ obute w ogumienie Schwalbe Eddy Current generuje pokłady przyczepności i dopiero kopny śnieg połączony z dużym momentem silnika były w stanie odkleić rower od podłoża. Istotną rolę w utrzymywaniu kontaktu kół ze ścieżką  odgrywa świetne zawieszenie Foxa, którego czułość pracy zadowoli każdego, nawet wyjadacza. Zestrojenie tylnego amortyzatora jest zdecydowanie po miękkiej stronie spektrum, jednak nie wymaga łapczywego sięgania po tokeny. Kanapowaty wahacz przy odpowiednio ustawionej wartości SAG nie pozwala na dobicie w żadnym rozsądnym scenariuszu. Przejeżdżanie po gęsto usianych małych i średnich nierównościach jest niezwykle satysfakcjonujące, Foxy zasysają praktycznie wszystkie z nich bez zająknięcia, czekając na poważniejszą robotę. Macina, pomimo konserwatywnej geometrii, imponuje na zjazdach. Jest to rower bardzo czuły na impulsy rowerzysty i chętny do dynamicznych ruchów. Nagłe zmiany kierunku zdają się nie robić na nim wrażenia, a nad bezpieczeństwem takich manewrów czuwają szponiaste opony. Nagłe i niespodziewane poślizgi można bardzo łatwo skorygować, co pozwala na coraz odważniejsze pokonywanie band czy też śliskich korzeni. Ma to swoją ciemną stronę – przy większych prędkościach KTM jest wciąż impulsywny i trzeba zachowywać maksimum skupienia w szybkich łukach. Z uwagi na mięsiste zawieszenie Macina nie jest skora do wzbijania się w powietrze, jednak nie utrudnia odciążania roweru podczas szybkiego przekładania roweru z bandy w bandę.
 


1. Kompletna grupa XTR ujmuje precyzją działania i szybkimi zmianami biegów. Ruch manetką, gdy silnik pracuje z maksymalnym momentem obrotowym, nie robi wrażania na przerzutce, choć dźwięki temu towarzyszące wywołują grymas na twarzy. 
2. Precyzja i siła, z jaką pracu...

Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 10 wydań czasopisma "bikeBoard"
  • Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych...
  • ...i wiele więcej!
Sprawdź

Przypisy