Diamant Zouma Elita +

Bateria nie jest w pełni zabudowana, jednak kształt ramy sprawia, że wszystko do siebie pasuje. Silnik nie odstaje, a bateria nie rzuca się w oczy, z daleka widać natomiast dynamiczną sylwetkę roweru. Zouma to maszyna stworzona do szybkiego przemieszczania się po zatłoczonym mieście. Zachęca do dynamicznej jazdy lekko pochyloną pozycją, dzięki czemu pedałowanie jest bardziej efektywne. Jeśli ktoś ma doświadczenie z rowerami szosowymi lub sportowymi maszynami MTB to przesiadka na Zoumę nie będzie zaskoczeniem. Moc silnika oraz niskie opory toczenia generowane przez opony sprawiają, że nie trzeba się wysilać by osiągnąć 25 km/h. Charakterystyka silnika pozwala oszczędzać baterię i spokojnie włączać tryb Tour. Mocniejsze wspomaganie przyda się jedynie na wzniesieniach, podczas wyścigów spod świateł albo gdy pędzisz na ważne spotkanie, a mimo to chcesz zachować świeżość. Zasięg roweru zależy oczywiście od trybu wspomagania i terenu po jakim się poruszasz. Jeżdżąc po asfalcie i bez przesadnych wzniesień uzyskiwaliśmy zasięgi w granicach 85-90 km w trybie Tour i 60-65 km po włączeniu Turbo. Rower wyposażony jest w płynną regulację przełożenia sterowaną manetką obrotową obsługującą bezstopniową przekładnię NuVinci. Manetka działa aż zbyt lekko, a dobór przełożeń przy tak efektywnej maszynie jest dyskusyjny, bo tak mocne przełożenia przydają się wyłącznie na stromych wzniesieniach czy wyjeździe z parkingu podziemnego, a Zouma pozwala na całkiem dynamiczną i agresywną jazdę, więc przydałyby się i szybsze. Duży balon opony daje świetną przyczepność, a potężne ogumienie chroni przed przebiciem na dziurach. W rowerze zastosowano czterotłoczkowe hamulce marki Magura, mimo to do ich mocy mieliśmy pewne obiekcje. Zouma, jak przystało na zorient...