Bosch w trybie Race

Jest on nie tylko nieco lżejszy od seryjnego Performance Line CX, lecz także umożliwia włączenie specjalnego trybu Race, przeznaczonego do ścigania. Wyróżnia go grafitowy kolor i… w zasadzie to tyle różnic. Producent podaje, że moment obrotowy i moc nominalna silnika są dokładnie takie same jak w innych Performance Line CX. Nie pozostało nam nic innego, jak sprawdzić, czym tryb Race wyróżnia ten silnik na tle pozostałych w ofercie Boscha.

Po pierwsze Smart System

W materiałach prasowych Bosch eBike Systems szczyci się, że „w ostatnich latach odgrywamy decydującą rolę w wyścigach eMTB, czego dowodem jest ponad 60 miejsc na podium w wyścigach eMTB odnotowanych tylko w sezonie 2022 na całym świecie. Zaangażowanie wykracza jednak poza rozwój produktów. Firma odgrywa aktywną rolę w kształtowaniu powstawania i profesjonalizacji tego sportu, a także przyczyniła się do stworzenia odpowiednich zasad dla profesjonalnych wyścigów, takich jak Enduro World Series (EWS-E). Bosch prowadzi również kampanię na rzecz czystych wyścigów, z jednolitymi przepisami i aktywną akcją przeciwko tuningowi”.

W rozmowach z zawodnikami zastrzegającymi sobie anonimowość pojawiają się stwierdzenia, że dzięki charakterystyce pracy i zaangażowaniu marki w zasadzie tylko na silnikach Bosch daje się wygrywać zawody. Wielokrotnie pisałem o innych systemach, które wydawały mi się przewyższać kulturą pracy dotychczasowe wspomaganie Bosch, jednak najnowsze zmiany w boszowskim sofcie bardzo mocno zmieniają tę perspektywę. Wejście na rynek tzw. Gen. IV było dla użytkowników zelektryfikowanych rowerów MTB pewnym postępem. Ale kolejne wersje, już ze Smart Systemem, dosłownie wywracają stolik negocjacyjny. System ten pozwala bowiem na daleko idące modyfikacje wspomagania. Szczególnie regulacje mocy maksymalnej, a zwłaszcza tempa dołączania wspomagania pozwalają personalizować wspomaganie i dopasować silnik do swojej masy, generowanej mięśniami mocy, a koniec końców także osobniczych umiejętności jazdy na śliskich podłożach.

Po drugie regulacje

Przy mojej sile i masie ciała wystarczyło wysterować moc o jeden stopień poniżej poziomu fabrycznego i o dwa stopnie obniżyć tempo angażowania się, żeby osiągnąć cudowną naturalność wspomagania. Po takich modyfikacjach Bosch Smart System w pełni angażuje silnik elektryczny, ale jednocześnie nie przesadza i pozwala ambitnemu cykliście zmęczyć się i pozwolić zapomnieć, że w akcji bierze udział także silnik elektryczny. W mocniejszych nastawach zamiast sprytu CX Race działa jak młot pneumatyczny… i jest to dokładnie to, czego potrzebują zawodnicy. W tym teście suwaki ustawiłem na +5. Było mi to potrzebne do zbadania skrajnych możliwości, jakie dają tryby eMTB i Turbo w porównaniu do święcącego na czerwono trybu Race. 

Jak testowaliśmy

Test składał się z kilku górskich wyjazdów, między innymi dookoła Babiej Góry, na ścieżkach kompleksu Enduro Trails w 2B i Zawoja Trails, Lanckoronie i kilku sesjach po ścieżkach Lasu Wolskiego. Miały one na celu sprawdzenie, jak zachowuje się wspomaganie w warunkach normalnej jazdy. Jednak wisienką na torcie miał być porównawczy test wszystkich trzech programów. Przeprowadziłem go w porównywalnych warunkach na przyzwoitej szutrówce o zmiennym nachyleniu. Odcinek pomiarowy miał ok. 813 m długości i wznosił się na 85 m. W sumie zrealizowałem trzy sety interwałowych podjazdów. W każdym zestawie podjazdów testowałem inny tryb. Pierwszego dnia podjeżdżając wyłącznie na trybie eMTB, i tak wydrenowałem akumulator do...